PMG PARTNER WARSZAWA

Czujki dymu, czadu i gazu – małe urządzenia, które mogą uratować życie

W codziennym zabieganiu rzadko myślimy o zagrożeniach takich jak pożar, ulatniający się tlenek węgla (czad) czy gaz. Tymczasem te niebezpieczeństwa są realne, szczególnie w budynkach wielorodzinnych, gdzie niewielki błąd jednej osoby może mieć tragiczne skutki dla wielu mieszkańców. Jednym z najskuteczniejszych sposobów, aby zwiększyć bezpieczeństwo w domach i mieszkaniach, jest zamontowanie czujki dymu, czadu i gazu.

Jak działają czujki dymu, czadu i gazu?

Czujki dymu najlepiej sprawdzają się w korytarzach, salonach i sypialniach. Reagują na obecność cząsteczek dymu unoszących się w powietrzu. Nie zaleca się montowania ich bezpośrednio w kuchni, ponieważ mogą aktywować się pod wpływem pary wodnej lub dymu z gotowania.

Z kolei czujki tlenku węgla (czadu) służą do wykrywania bezbarwnego, bezwonnego i silnie trującego gazu, który powstaje przy niepełnym spalaniu paliw. Stosuje się je w pomieszczeniach z piecykami gazowymi, kominkami, piecami kaflowymi lub kotłami. W takich miejscach czujnik CO może uratować życie.

Czujki gazu (np. metanu, propanu-butanu) wykrywają nieszczelności instalacji gazowych i są szczególnie zalecane w kuchniach gazowych oraz tam, gdzie używane są butle z gazem płynnym (LPG).

Przykład z życia:

W nocy z 2 sierpnia 2024 roku w jednej z kamienic przy ulicy Kraszewskiego w Poznaniu doszło do tragicznego pożaru. Ogień wybuchł w piwnicy budynku, gdzie znajdowała się firma zajmująca się serwisowaniem baterii i akumulatorów, w tym akumulatorów litowo-jonowych.

Początkowo nikt nie zauważył ognia – dopiero czujka dymu zainstalowana w jednym z mieszkań na wyższej kondygnacji uruchomiła alarm. Jeden z lokatorów usłyszał sygnał, zareagował natychmiastowo i powiadomił pozostałych mieszkańców, umożliwiając im szybką ewakuację. Dzięki jego czujności, około 20 osób zdołało bezpiecznie opuścić budynek jeszcze przed przybyciem służb ratunkowych.

To zdarzenie pokazuje, jak ogromne znaczenie mają czujki dymu oraz świadomość i szybka reakcja mieszkańców. Gdyby nie alarm i odpowiedzialne działanie jednego z lokatorów, liczba ofiar mogłaby być znacznie większa.

Dowiedz się więcej

Szukasz sprawdzonego zarządcy? Chętnie przedstawimy Ci konkretne rozwiązania, które usprawnią funkcjonowanie Twojej wspólnoty. Skontaktuj się z nami i zadbaj o komfort mieszkańców.

Nowe przepisy – obowiązkowy montaż czujek

23 grudnia 2024 roku weszła w życie nowelizacja rozporządzenia MSWiA (Dz.U. 2024 poz. 1716), która wprowadza etapowy obowiązek montażu czujek dymu i czadu.

Obowiązek montażu czujek dymu:

1.     Nowe budynki mieszkalne i lokale usługowe (np. apartamenty, hotele).

Od 23 grudnia 2024 r. każda jednostka mieszkalna musi być wyposażona w co najmniej jedną autonomiczną czujkę dymu, spełniającą wymagania Polskiej Normy (PN‑EN 14604).

2.      Istniejące lokale mieszkalne.

Obowiązek montażu autonomicznej czujki dymu w każdym lokalu mieszkalnym istniejącym w dniu wejścia w życie rozporządzenia. Termin dostosowania: do
1 stycznia 2030 r.

3.     Istniejące lokale usługowe świadczące usługi hotelarskie (np. najem krótkoterminowy).

Obowiązek nie dotyczy lokali już wyposażonych w system sygnalizacji pożarowej (SAP) lub stałe samoczynne urządzenie gaśnicze. Termin dostosowania: do 30 czerwca 2026 r.

Obowiązek montażu czujek tlenku węgla (czadu):

1.     Nowe budynki/lokale mieszkalne i użytkowe

Od 23 grudnia 2024 r. obowiązkowe wyposażenie w autonomiczną czujkę tlenku węgla pomieszczeń, w których odbywa się proces spalania paliwa stałego, ciekłego lub gazowego.

2.      Istniejące lokale mieszkalne

Jeśli w lokalu znajduje się urządzenie spalające paliwo (np. piecyk gazowy, kominek, piec kaflowy), obowiązuje montaż czujki tlenku węgla. Termin dostosowania: do
1 stycznia 2030 r.

3.      Istniejące lokale usługowe (np. hotelarskie, najem krótkoterminowy)

Obowiązek montażu czujki tlenku węgla w pomieszczeniach, gdzie dochodzi do spalania paliwa. Termin dostosowania: do 30 czerwca 2026 r.

Od obowiązku montażu czujek istnieje kilka wyjątków. Zgodnie z § 28a ust. 4, obowiązek montażu czujki czadu nie dotyczy:

  • urządzeń z zamkniętą komorą spalania,
  • urządzeń gazowych przeznaczonych wyłącznie do przygotowywania posiłków (np. kuchnia gazowa z wentylacją mechaniczną).

A oto przykłady urządzeń spalających paliwo, które wymagają czujki czadu:

  • piecyk gazowy (łazienkowy junkers),
  • kominek opalany drewnem,
  • piec kaflowy na węgiel lub drewno,
  • kuchnia gazowa bez wentylacji mechanicznej.

Jakie czujki wybrać? Na co zwrócić uwagę?

Zanim kupisz czujki do swojego domu, zwróć uwagę na kilka aspektów.

Certyfikaty i normy

Przy zakupie czujki warto sprawdzić, czy posiada odpowiednie certyfikaty potwierdzające zgodność z normami europejskimi. Dla czujek dymu obowiązuje norma EN 14604, dla czujek tlenku węgla – EN 50291, a dla czujek gazu – EN 50194. To gwarancja, że urządzenie zostało przetestowane i spełnia wymagania bezpieczeństwa.

Rodzaj zasilania

Najczęściej stosowane są modele bateryjne – łatwe w montażu, nie wymagają ingerencji w instalację elektryczną, ale trzeba regularnie sprawdzać stan baterii. Dostępne są też czujki zasilane z sieci, często wyposażone w awaryjne zasilanie bateryjne.

Funkcje dodatkowe

Warto rozważyć czujki wyposażone w wyświetlacz pokazujący poziom stężenia gazu lub czadu, sygnalizację końca żywotności, przycisk testujący oraz – w nowocześniejszych wersjach – możliwość połączenia z aplikacją mobilną.

Eksploatacja czujek – o czym warto pamiętać?

Czujki dymu należy montować na suficie, z dala od krat wentylacyjnych i narożników.  Natomiast czujki tlenku węgla najlepiej instalować na wysokości oddychania, czyli około 1,5 m od podłogi. Czujki gazu montuje się w zależności od rodzaju gazu – dla metanu przy suficie, a dla propanu-butanu przy podłodze.

Raz w miesiącu warto przetestować urządzenie, używając przycisku „Test”. Baterie, jeśli nie są długoterminowe, powinno się wymieniać przynajmniej raz w roku. Obudowę czujki należy regularnie czyścić, aby kurz nie zakłócał jej działania. Pamiętaj też, że każde urządzenie ma swoją trwałość – czujki dymu działają zwykle do 10 lat, a czujki czadu i gazu ok. 5–7 lat.

Choć nowe przepisy przewidują obowiązek montażu czujek dymu i czadu w istniejących budynkach dopiero w nadchodzących latach, warto zadać sobie pytanie – czy naprawdę opłaca się czekać? Zagrożenie pożarem, ulatniającym się czadem czy gazem może pojawić się nagle, a czujki wielokrotnie udowodniły, że potrafią uratować życie.

To niewielki koszt i prosty krok, który znacząco zwiększa bezpieczeństwo domowników. W budynkach wielorodzinnych, gdzie zagrożenie może dotknąć nie tylko jednej osoby, ale całej wspólnoty, montaż czujek to nie tylko przejaw odpowiedzialności – to inwestycja w bezpieczeństwo, zdrowie i życie.